top of page
  • klaudiazygmunt

Turpizm w czystej postaci

Najnowszy film Fatiha Akina, Złota rękawiczka, jest ironiczną odpowiedzią reżysera na rosnącą popularność kinowej puli biografii seryjnych morderców. Według twórcy, pośród obrazów takich jak Podły, okrutny, zły czy Mindhunter, nie ma żadnego, który oddawałby istotę okrucieństwa portretowanych bohaterów. Uważa je za to, za swoiste kampanie marketingowe, obiecujące przemoc, a w zamian dające co najwyżej obyczajową opowieść z zabójstwem w tle. Ponadto Złotą rękawiczkę można potraktować jako refleksję nad przesuniętą współcześnie granicą podpatrywania okrucieństwa, i tym, czy jest ona faktycznym społecznym problemem, czy może jedynie mitem stworzonym przez „łagodne” obrazy Hollywood.


"Złota rękawiczka"

W swojej dosadnej odpowiedzi na dzieła „kolegów po fachu” Akin wprowadza nas w opowieść pełną brutalności, krwi i patologii. Oto poznajemy głównego bohatera, Fritza Honkę, który poznaje swoje ofiary prostytutki w okolicznym barze, zwabia je do domu, gwałci, a następnie brutalnie morduje. Portrety bestialskich działań bohatera przeplatane są scenami pijackich rozmów w barze, libacji i codziennych czynności. Wraz z biegiem filmu popadamy w przekonanie, jakoby bohatera nie dosięgała sprawiedliwość, a wszystkie czyny miały pozostać na zawsze bezkarne.



Wrażliwi na przemoc i okrucieństwo widzowie mogli opuścić salę już po pierwszej minucie filmu, w której to Honka pakuje w worek zwłoki swojej ofiary. Późniejsze sceny wzbogacone są o widoki z bliższej perspektywy, obrazy nagości, rozczłonkowywania ofiar, gwałtów dokonywanych za pomocą różnorakich przedmiotów. Nadrealizm bijący z niemal każdego ujęcia buduje wrażenie, jakoby Fatih Akin chciał stworzyć dzieło turpistyczne. I jeśli takie było zamierzenie, udało mu się to doskonale. Film Złota rękawiczka nie jest „łagodnym” portretem psychologicznym mordercy. Jest za to nad wyraz dokładnym świadectwem działań bohatera. Brzydota jest tu wszechobecna, począwszy od wizualnej i moralnej brzydoty Fritza, aż po warstwę scenograficzną filmu. Niewątpliwie, w tym turpistycznym wizualnym widowisku, nie brak rozwiązań formalnych, które sytuują reżysera na wysokiej pozycji. Zabawa dualizmem światów Honki z okresu dzieciństwa i Honki dorosłego, manipulacja pozycją kamery i budowanie emocji nawet w statycznych ujęciach- wszystko to świadczy o tym, że niemiecki reżyser nie postawił sobie jedynie za cel szokować.

Istotnym czynnikiem odbioru filmu jest poziom wrażliwości widza na okrucieństwo. Właśnie za sprawą tego, film Akina wywołał tak liczne słowa krytyki i oburzenia wśród publiczności. Mniej sprawne oko dostrzeże tu jedynie rozlew krwi. Dla fanów „mocnego” kina Złota rękawiczka może być swojego rodzaju oddechem świeżości, bowiem jak zauważył sam reżyser, wiele ze współczesnych filmów o tej tematyce jedynie żeruje na obietnicy mocnych wrażeń, w rzeczywistości oferując... nic.

28 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page